Piszemy
Marcin Wróblewski, Kompas, Sztuczna inteligencja
Kompas całkiem niechcący zajrzałem na zakończenie wystawy akwarystycznej – rzecz, dla mnie, zupełnie egzotyczna. tu
Daniela Ewa Zajączkowska, Model XXI, Performatywność, Zbyteczny element
Model XXI Mówią że humanizm to pojęcie zużyte pragną bosskości na jaką ich stać Unowocześniają karoserie ciała ważne
Bianka Kunicka-Chudzikowska, soczyste wersety, „Umarł bóg, niech żyje Bóg!”, wiersz co sieje słowa by je upleść w dłonie
soczyste wersety idąc naszym tropem można dojść do emirskiej alhambry gdzie karmin spowija noc dzień miłość
Agnieszka Tomik-Powaga, * * * (Padał dzisiaj), * * * (Człowiek opuszcza człowieka), * * * (Woda jest równa jak stół)
* * * Padał dzisiaj styczniowy deszcz w październikowej tonacji. Drzemie we mnie mężczyzna o delikatnej cerze
Marcin Wróblewski Gra świateł
Gra świateł czarno-biały Bodo wykłóca się z czarno-białym Dymszą o święty spokój. prastare mistrzostwo, starożytna precyzja,
Marcin Kończal Rozdzielność majątkowa i Dziewczyna, którą oszukuję
Rozdzielność majątkowa Po czternastu wspólnych latach zgodnie postanowili się rozejść. Sprzedali kupione na kredyt mieszkanie i drobiazgowo
Wojciech Boros, Sanatorium. Sen
Dziś msza za spokój Twojej duszy.
Idę niewyspany po nocnej zmianie.
Śpiewnie chłodny kościół w kształcie trumny czeka na mnie.
Krzysztof Grzesiak, * * * (zdarza się), * * * (cmentarzysko), * * * (nie stawiaj na ostrzu noża)
zdarza się
że nagość
słowa
Ilias Stanekzai, Znak pokoju
Jako jedyna wzięła moje dłonie i trzymała przez sekundę,
ale w tej sekundzie powiedziała mi wszystko. Była posłańcem
tych odległych krajów, do których zmierzałem. Powiedziała mi:
„Nie widziałeś słońca tak długo, ale pomyśl o tych wszystkich niezliczonych rzeczach,