Krzysztof Karasek, Przypis do „Traktatu poetyckiego”

Znał kto kiedy poetę trzeźwego?
Nie uczyni taki nic dobrego.

Jan Kochanowski Pieśni I, XX

„Nie istnieje życie za krótkie,
ani życie za długie, każdy poeta
umiera w samą porę – powiadał Bieńkowski –
Baczyński, ten stylizator Słowackiego,
gdyby dożył do dziś byłby wodolejem
o dorobku trzy tysiące stron takich samych wierszy.”
Być rozlewny, to znaczy upijać się sobą,
to dobre dla rosyjskiego poety,
w Polsce pije się wódkę lub pisze się wiersze,
w Rosji wiersze i wódka to prawie to samo: czyta się
aby upić, pisze aby zapić.
Dlatego Baczyński czy Tuwim byliby najlepsi
gdyby pisali w języku sąsiadów.
Miłosz, ten dobrze urządził,
choć umarł trzydzieści lat temu
pisze ciągle jeszcze,
nikt z liczących się europejskich poetów nie był tak rozmowny,
nawet Leśmian nie zostawił więcej niż trzy setki wierszy.

Bez wątpienia poetą nowym, apokaliptycznym, był Gajcy,
choć nigdy nie będzie tak popularny jak Baczyński,
najwznioślejszy z heroldów ciemnego widzenia.
Wizyjność, gęstość metafory, kondensacja
zarówno w samym wierszu, jak i w całym dziele,
stawiają go ponad językiem epoki.
Zostawił setkę wierszy, jak Rimbaud, z nich
się wypala chwila nasza. Czerpać będziemy
jeszcze długie lata.

Bieńkowski przeszedł wszystkich w ambicji poznania
tego, co niepoznawalne: nieskończoności.
„Największą tragedią człowieka – powiadał –
jest to, że nie można umrzeć do końca.”
Lecz co jest tym, co zostaje po końcu?

„Poeci dzielą się na tych – powiadał Sandauer –
co się zapili i co się zabili”,
co w gruncie rzeczy wychodzi na to samo.
Nie czytał Kochanowskiego ten liberał
co zawsze wiedział gdzie są konfitury,
więc nie znał owego dystychu mistrza Jana,
który był niezłym partnerem do dzbana.

Co do mnie nie dam się wyłowić z rzeki, jak topielec,
sam jest rzeką więc jakże mógłbym łowić sam w sobie?
Nie powieszą mnie na przydrożnym drzewie,
zresztą droga jest sznurem co powiesił drzewo.
Nie zostanę zastrzelony jak przepiórka w locie,
nie uciekałem przed sobą, jakże miałbym uciekać
przed innym. Zresztą kula, co została wystrzelona
z lędźwi mojego ojca jest tą samą,
w której zgasnę: kulą słońca, kulą ziemi.
Turlamy się nawzajem, osamotnieni,
na przedprożu planety, która prześniła pieśń.

13.03.2003

 

[Dziennik rozbitka II, Sopot 2004, T. 19]

We use cookies to personalise content and ads, to provide social media features and to analyse our traffic. We also share information about your use of our site with our social media, advertising and analytics partners. View more
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Polityka prywatności

Instytut Książki dba o poszanowanie prywatności osób korzystających z jego serwisów w domenie www.topos.com.pl. Dane, które zbieramy, są wykorzystywane wyłącznie do celów statystycznych.

Jakie dane o Tobie zbieramy?

Dane zbierane automatycznie:
Gdy odwiedzasz naszą stronę internetową automatycznie zbierane są dane dotyczące Twojej wizyty, np. Twój adres IP, nazwa domeny, typ przeglądarki, typ systemu operacyjnego, miejscowość, w której mieszkasz, itp.

Dane zbierane, gdy kontaktujesz się z nami:
Gdy kontaktujesz się z nami za pomocą telefonu lub poczty e-mail, przekazujesz nam swoje dane osobowe, np. imię, nazwisko, adres e-mail, itp. Wszystkie dane zbieramy tylko i wyłącznie w celach kontaktowych. Nie przekazujemy ich stronom trzecim i nie przechowujemy dłużej niż to konieczne.

W jaki sposób wykorzystujemy Twoje dane?

W żadnym wypadku nie będziemy sprzedawali danych zebranych o Tobie podmiotom trzecim.
Dane zbierane automatycznie mogą być użyte do analizy zachowania użytkowników na naszej stronie internetowej, zbierania danych demograficznych o naszych użytkownikach lub do personalizacji zawartości naszych stron internetowych. Dane te są zbierane automatycznie.

Dane zbierane w trakcie korespondencji pomiędzy Tobą a naszym serwisem będą wykorzystane wyłącznie w celu odpowiedzi na Twoje zapytanie.

W przypadku kontroli Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych Twoje dane mogą zostać udostępnione pracownikom Biura GIODO zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych.

Wykorzystanie ciasteczek („cookies”)

Nasza strona internetowa wykorzystuje ciasteczka, które służą m.in. identyfikacji Twojej przeglądarki podczas korzystania z naszej witryny, abyśmy wiedzieli, jaką stronę Ci wyświetlić. Ciasteczka pomagają nam dostosować naszą ofertę do odpowiednich odbiorców i sprawdzić skuteczność docierania publikowanych informacji do określonej grupy użytkowników. Ciasteczka nie zawierają żadnych danych osobowych.

Większość używanych przeglądarek, zarówno na komputerach, jak i smartfonach czy innych urządzeniach, domyślnie akceptuje pliki „cookies”. Gdy zechcesz zmienić domyślne ustawienia, możesz to zrobić w przeglądarce. W przypadku problemów z ustawieniem zmian należy skorzystać z opcji „Pomoc” w menu używanej przeglądarki.

Wiele plików „cookies” pozwala na wygodniejsze i efektywniejsze korzystanie z serwisu. Wyłączenie ich może spowodować nieprawidłowe wyświetlanie się treści serwisu w przeglądarce.

Zmiany naszej Polityki prywatności

Zastrzegamy sobie prawo do zmiany niniejszej Polityki prywatności poprzez opublikowanie nowej Polityki prywatności na tej stronie.
W razie pytań dotyczących ochrony prywatności prosimy o kontakt, nasze dane kontaktowe podane są na stronie internetowej.

W zakresie nieuregulowanym niniejszą Polityką prywatności obowiązują przepisy z zakresu ochrony danych osobowych RODO.

Save settings
Cookies settings
Skip to content