Prezentowani w antologii poeci reprezentują szeroki wachlarz współczesnych stylów i środowisk, od Eligiusza Dymowskiego, franciszkanina, po Andrzeja Kotańskiego i Michała Zabłockiego, którzy odnieśli sukcesy w muzyce popularnej i kabaretach.
„150 wierszy z Polski” to wyjątkowe doświadczenie czytelnicze. Ani redaktor, ani tłumacz nie określili treści ani kształtu tej antologii współczesnej poezji polskiej, sami poeci zaproszeni do niej to uczynili, wybierając swoje „wizytówki”, aby zaprezentować je czytelnikowi anglojęzycznemu. W ten sposób powstała wypowiedź poetycka, która, jak ujął to tłumacz „jest najbliższa temu, co pochodzi prosto z ust konia”, to znaczy, rzetelne, prawdziwe (sprawdza się zęby koniu przed jego kupnem, nieprawdaż?), a więc czytelnik otrzymuje całość wprost od samych poetów, niefiltrowane. Co więcej, każdy poeta został zaproszony do napisania ars poetyki, opisującej jego podejście do poezji, powody, dla których zdecydował się zostać poetą, oraz to, jaki poeta lub poeci wpłynęli na jego genezę i rozwój w rzemiośle.
Prezentowani w antologii poeci reprezentują szeroki wachlarz współczesnych stylów i środowisk, od Eligiusza Dymowskiego, franciszkanina, po Andrzeja Kotańskiego i Michała Zabłockiego, którzy odnieśli sukcesy w muzyce popularnej i kabaretach. Hojnie reprezentowany jest metafizyczny, ale i operujący błyskotliwie żartem oraz humorem Wojciech Kass, podobnie inspirujący się klasyką poeci Artur Grabowski, Krzysztof Koehler i C.S. Kraszewski (również tłumacz tego tomu), którzy wplatają barokową wrażliwość w poezję XXI wieku. Teresa Tomsia odnajduje zdumiewającą duchowość w najprostszych rzeczach, a refleksje natury – i nie tylko natury – zawarte w wierszach Adriany Szymańskiej i Jakuba Pacześniaka uderzają czytelnika głębią ekspresji, czy to w herbertowskiej dykcji tej pierwszej, czy w oszczędnym stylu tego drugiego, którego poetyka przywodzi na myśl najlepsze pisarstwo imagistów i W.C. Williamsa.
Czytelnicy zainteresowani Polską, jej katolicko-chrześcijańską tradycją literacką i ogólnie – najlepszą poezją z pewnością zakochają się w „150 wierszach z Polski”. Co więcej, ta licząca sobie ponad trzysta stron antologia zawiera więcej wierszy niż tytułowy liczebnik. Dlaczego tak się dzieje? Aby się o tym dowiedzieć należy zajrzeć do wstępu, gdzie pomysłodawca i tłumacz Charles Kraszewski wyjaśnia swoje wybory oraz strategie, którymi się kierował.
https://www.aroucapress.com/150-poems-from-poland