Zbigniew Radosław Szymański, autor omówienia zamieszczonego na łamach internetowej „Gazety Świętojańskiej”, pisze m.in.: „Ćwierćwiecze to okres wystarczający, by mieć prawo do wydawania tak apodyktycznych sądów jak ‘Lista stu najlepszych’. Taki plebiscyt można zorganizować w sposób demokratyczny, oddając inicjatywę czytelnikom i ułożyć listę z ich głosów. Tyle, że wtedy otrzymalibyśmy listę nie stu najlepszych, a stu najbardziej poczytnych tomów wierszy, takie poetyckie disco-polo, a poczytność to wśród poetów wciąż słowo źle widziane, chociaż czasem pojawiające się w nieskromnych snach”.